sobota, 28 grudnia 2013

Hobbit: Pustkowie Smauga



 The Hobbit: The Desolation of Smaug "
  • Gatunek: Fantasy, Przygodowy
  • Produkcja: USA, Nowa Zelandia
  • Reżyseria: Peter Jackson
  • Scenariusz: Guillermo del Toro, Peter Jackson 
  • Zdjęcia: Andrew Lesnie
  • Muzyka: Howard Shore
  • Czas trwania: 161 minut




  • Obsada: Martin Freeman, Ian McKellen, Richard Armitage, Ken Stott, Orlando Bloom, Evangeline Lilly, James Nesbitt

  • W DWÓCH SŁOWACH: Druga część filmowej adaptacja książki J.R.R. Tolkiena, będąca wstępem do słynnego "Władcy Pierścieni". Hobbit Bilbo Baggins razem z Gandalfem oraz trzynastoma krasnoludami zmierza do legowiska smoka Smauga. Bohaterowie chcą pokonać bestię i odebrać jej złoto, które ukradła.


  • Kuba (de) Mówi :
Z trylogią Hobbita problem jest taki, że z szacunku do dzieła Tolkiena, wielu osobom ciężko ogląda się te filmy ze względu na lekką pazerność, która kieruje studiem New Line Cinema. Jeśli jednak nie denerwuje Cię wymyślanie nowych wątków i siłowe przedłużanie idei pana J.R.R., to po raz kolejny powinieneś/aś bawić się znakomicie. "Pustkowie Smauga" nie przynosi bowiem ani zaskoczeń, ani rozczarowań wszystkim tym, którzy tak licznie rok temu poszli na pierwszy odcinek tej filmowej trylogii. Warto również wspomnieć, że druga odsłona przygód Bilbo Bagginsa pobiła rekord wszech czasów w polskich kinach zarabiając w 5. pierwszych dniach wyświetlania 18,5 mln złotych !

"Pustkowie Smauga" podejmuje akcję tam, gdzie porzuciła ją "Niezwykła podróż". Hobbit Bilbo Baggins, czarodziej Gandalf Szary i drużyna krasnoludów pod wodzą Thorina Dębowej Tarczy przemierza Śródziemie, by odbić skarb (i krasnoludzkie królestwo przy okazji) strzeżony w Samotnej Górze przez smoka Smauga. Bilbo – włamywacz z przypadku – ze smoczego skarbca musi wykraść Arcyklejnot, szlachetny kamień, dzięki któremu Thorin będzie mógł dowieść, że jest prawowitym Królem spod Góry, władcą krasnoludów. Wydaje mi się, że osoby, które Hobbita nie czytały mają większą szansę, aby zachwycić się filmem Jacksona. Do tego, że jest to pierwszorzędna rozrywka nie ma wątpliwości, a reżyserowi udało się wreszcie złapać odpowiednie tempo i rytm opowieści i – co najważniejsze – równowagę między humorem (a ten w pierwszej części "Hobbita" był raczej infantylny) a powagą. Druga część jest zresztą od poprzednika o wiele posępniejsza: widzimy, jak odradza się potęga Saurona, a z drużyną Bilba zagłębiamy się w ponure otchłanie Mrocznej Puszczy (te sceny dla widzów cierpiących na arachnofobię będą sporym wyzwaniem). 

Aktorsko nie mogło być inaczej jak doskonale. Weterani Sródziemia - Ian McKellen i Orlando Bloom - jak i nowi bohaterowie: Evangeline Lilly jako Tauriel, Lee Pace jako elfi król Thranduil, czy Luke Evans jako Bard wykonali swoją pracę wzorowo. Cały show oczywiście kradnie – jak na włamywacza przystało – doskonały Martin Freeman w roli Bilba. A jego finałowy pojedynek (na słowa) ze smokiem Smaugiem, kapitalnie dubbingowanym przez Benedicta Cumberbatcha, to jedna z najlepszych scen filmu.

Nie ma się co oszukiwać... Za rok znowu przy kasach biletowych ustawią się kilometrowe kolejki. Publiczność przyciągnie przede wszystkim chęć obejrzenia poruszającej i wystawnie zrealizowanej baśni o walce dobra ze złem, o lojalności, odwadze i oddaniu. W tej kategorii Peter Jackson wciąż nie ma sobie równych. Przykro mi jedynie z powodu komercji, która w tym przypadku mocno wymknęła się spod kontroli i sprawia, że moje oczekiwanie na ostatnią z części diametralnie się zmniejszyło. 


FILM : 
  • Mimo bezsensownego przeciągania krótkiej powieści nadal jest to świetne kino.
  • Pozostaje na poziomie "Władcy Pierścieni" dla dzieci.
  • Zagrany i zrealizowany na najwyższym poziomie. 
OCENA: 4.5 /6




K:tM - Enjoy the Movie !

2 komentarze:

  1. Film zdecydowanie nie jest dla dzieci! Jest w nim zdecydowanie za dużo przemocy i potworne twarze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam, faktycznie nie było to do końca trafne spostrzeżenie. Napisałem tak w odniesieniu do "Władcy Pierścieni", ponieważ jest to poważniejsza trylogia. "Hobbita" rekomenduję osobom powyżej 12. roku życia.

    OdpowiedzUsuń