sobota, 8 czerwca 2013

Kac Vegas 3



 " The Hangover Part III "
  • Gatunek: Komedia
  • Produkcja: USA
  • Reżyseria: Todd Phillips
  • Scenariusz: Craig Mazin, Todd Phillips
  • Zdjęcia: Lawrence Sher
  • Muzyka: Christophe Beck
  • Czas trwania: 100 minut


  • Obsada: Bradley Cooper, Ed Helms, Zach Galifianakis, Justin Bartha, Ken Jeong,  John Goodman, Melissa McCarthy

  • W DWÓCH SŁOWACH: Trzecia, finałowa odsłona przygód słynnej już Watahy. Phil, Stu i Doug postanawiają pomóc Alanowi, który przeżywa trudny okres. Za sprawą wydarzeń z przeszłości oraz ich skośnookiego 'przyjaciela', znów wplątują się w poważne tarapaty.


  • Kuba (de) Mówi :
Ten film jest dobrą komedią, ale na niekorzyść dla niego... powstały poprzednie części. Chodzi mi o to, że po pierwszej, rewelacyjnej części, o której nie usłyszałem chyba złego słowa, zostaliśmy przyzwyczajeni do klimatu i humoru, który spodziewaliśmy się zobaczyć też w kolejnych odsłonach. Niestety, jak to zwykle bywa, druga część nie dorównała jedynce. Było to głównie spowodowane tym, że przeżywaliśmy powtórkę z rozrywki - planujemy cichy wieczór kawalerski, wychodzi z niego chora noc, której nie pamiętamy, brak nam jednego z członków imprezy, musimy go odszukać i jeszcze zdążyć na wesele. Mimo, że było całkiem śmiesznie, to klimat niespodzianek, zwrotów akcji i świetnej zabawy lekko ucichł. No, a jak ma się do tego 'epicki finał', czyli trzecia część ?

Po pierwsze zmieniła nam się formuła i zaliczam to jako duży plus. Byłbym naprawdę rozczarowany, gdyby po raz trzeci okazało się, że po dzikiej nocy znowu jest tytułowy 'kac' i idąc po nitce do kłębka dowiadujemy się, co nasi bohaterowie wyprawiali zeszłej nocy. Nie, tu jest inaczej. Każdy z członków Watahy ma już żonę, ustatkował się... a zaraz, nie każdy. Kawalerem cały czas pozostaje 40-letnie dziecko - Alan, który akurat przeżywa ciężki okres, a na domiar złego umiera jego ojciec. Rodzina i przyjaciele, przekonani, że nie są zdolni mu pomóc, proponują wyjazd do ośrodka leczniczego. Aby do końca być przy Alanie, w podróż do Arizony wybiera się także Doug, Phil i Stu. Czwórka najlepszych przyjaciół znów jest razem, więc przyszedł czas, żeby coś się w końcu skomplikowało. Powiem Wam tylko, że to, w co wplątują się tym razem (oczywiście z wyjątkiem Douga) miało swoje początki kilka lat temu w Vegas...

Ta odsłona jest na pewno bardziej uczuciowa. Oczywiście sprośnych i czasem obrzydzających scen/dowcipów jest co nie miara, ale jednak w tej części spotykamy się z jakimś problemem. W ciągu kilku dni życie Alana, jak i on sam zmieni się nie do poznania. Tym, którym smutno, że nie będzie ślubu i całego 'przedweselnego' klimatu powiem, żeby nie tracili od razu nadziei... a do wszystkich informacja: Jeśli nie chcecie stracić minuty śmiechu, to nie spieszcie się ze wstawaniem z kinowych foteli ;) Bonusowa scena jest bardzo dobrym zabiegiem, bo może poprawić nastrój widzowi, któremu ogólnie film się nie spodobał. Czego w filmie mi zabrakło? Zaskoczenia, kreatywności, piosenki śpiewanej przez Stu, chociaż jednej sceny z Tysonem i oczywiście humoru na poziomie pierwszej części, ale tutaj się nie czepiam, bo byłbym w szoku gdybym faktycznie go doświadczył. Brawa należą się na pewno za zdjęcia, a szczególnie te robione w Vegas (cudo!) oraz za ścieżkę dźwiękową, bo znowu jest dobra i wpada w ucho. Patrząc wstecz na całą serię powiem Wam, że nieważne jakie będą oceny innych, ja zawsze będę wspominał "Kac Vegas" jako sympatycznych bohaterów, świński (ale przemyślany) humor i dobrą komedię, która w dzisiejszym kinie jest rzadkością. Sztuką jest odejść w swoim najlepszym czasie i mimo, że nie jest to zakończenie najlepsze, to mnie osobiście zadowala.


FILM : 
  • Mimo, że daleko mu do jedynki, to i tak jest to kawałek dobrej komedii.
  • Jest przedstawiony w nowoczesnym, przyjemnym dla oka i ucha stylu.
  • Mógłby być lepszy, ale i tak godnie zakończył serię.
OCENA: 4.0 /6







Zawarte zdjęcia dzięki uprzejmości Warner Bros. Poland ®

K:tM - Enjoy the Movie ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz